Strona Główna > Oto pomysł na promocję: Zakopane etno, kreatywne i awangardowe

Oto pomysł na promocję: Zakopane etno, kreatywne i awangardowe

Komentarz do założeń Strategii Promocji Marki Zakopane opracowanej przez AGERON Polska

Zakopane ma gotową strategię promocji na lata 2013-2020. Zakłada ona rozwój miasta jako ośrodka turystycznego pod trzema głównymi hasłami – Zakopane etno, kreatywne i awangardowe. W uproszczeniu oznacza to, że miasto pod Giewontem będzie starało się pozyskać turystów mniej zamożnych, ale i tych, którzy mają wysublimowany gust, a zarazem więcej pieniędzy w portfelu. Opracowanie strategii trwało rok i kosztowało 120 tys. zł. Zajmowała się tym zewnętrza firma Ageron. – Zwróciliśmy się do niej po tym, jak wcześniej w ramach Tatrzańskiej Izby Gospodarczej zorganizowaliśmy kilka spotkań z przedsiębiorcami. W trakcie dyskusji padło wiele pomysłów, jednak nie było między nimi żadnej spójności. Doszliśmy do wniosku, że sami sobie z tym nie poradzimy – mówi Agata Wojtowicz, dyrektorka TIG.
Firma, która podjęła wyzwanie, najpierw dokonała dogłębnego badania rynku. – Ankietowani byli turyści, którzy wypoczywali w Zakopanem, Polacy, którzy nigdy nie byli na Podhalu, a także sami zakopiańczycy. Badania przeprowadzane były także za granicą – mówi Andrzej Kawecki, dyrektor Biura Promocji.
Po analizie ankiet okazało się, że Zakopane kojarzy się przede wszystkim z górami, nartami i oscypkiem. Problemy z dojazdem okazują się marginalne. Za największą konkurencję miasta uznawane są Słowacja, Krynica-Zdrój, Wisła i Szklarska Poręba. To, zdaniem Agaty Wojtowicz, o tyle dobry znak, że Zakopane wciąż odbierane jest jako ważny ośrodek narciarski.
W opinii firmy, która opracowała strategię, Zakopane w najbliższych latach powinno oprzeć swoją promocję na trzech filarach – Kreatywne Zakopane, Etno Zakopane i Awangardowe Zakopane. Oferta każdej z nich – razem mają dawać efekt dostarczenia rozrywki, adrenaliny i edukacji.
– Pod tymi trzema filarami kryją się grupy turystów, do których chcemy dotrzeć. Etno Zakopane jest dla osób, które chcą mieć kontakt z folklorem, chcą brać udział w wydarzeniach regionalnych – mówi Kawecki.
Tutaj strategia wysuwa na pierwszy plan wzmocnienie Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich, czy nawet połączenie go w dużą, dwutygodniową imprezę z Europejskimi Targami Produktów Regionalnych. Odbywa się wówczas Festiwal Oscypka czy pokazy kowalstwa artystycznego. Specjaliści sugerują, by w tym segmencie powołać do życia także targi sztuki ludowej i współczesnej, czy organizować gry miejskie związane z dziedzictwem kulturowym.
– Z kolei Kreatywne Zakopane skierowane jest do osób, które chcą poznawać historię miasta, chcą nauczyć się czegoś nowego. To także segment turystów biznesowych, zainteresowanych łączeniem wypoczynku z zabawą i nauką – wyjaśnia Kawecki.
Promocja ma prezentować Zakopane jako silny ośrodek turystyki biznesowej, miasta inspirującego jednostki twórcze, miejsca, w którym powstają najlepsze pomysły. Tutaj specjaliści chętnie widzieliby co najmniej kilkudniowe wydarzenia, jak Forum Marketingowe, organizowanie szkoleń i konferencji.
– Awangardowe Zakopane z kolei to segment skierowany do turystów kochających góry i sport – zaznacza Kawecki. Zakopane ma ich przyciągać jako nietuzinkowe miejsce, kurort bohemy z bogatą tradycją, który w przeszłości gromadził artystów oraz elitę intelektualną.
Ponadto awangarda odnosi się do nietuzinkowych dyscyplin sportu, jak polo na śniegu, brydż, czy skitoury. W ten pomysł wpisują się doskonale imprezy już organizowane w mieście, jak choćby Memoriał im. Piotra Malinowskiego w skitourach, zawody we freeskiingu, zawody snowboardowe Big Air i Rails, turniej polo, czy zawody w łyżwiarstwie szybkim. – To byłoby zarazem nawiązanie do klimatu dwudziestolecia międzywojennego – wyjaśnia Kawecki.
Według specjalistów, którzy opracowali strategię miasta, Zakopane powinno także stworzyć nowe szlaki tematyczne w mieście – np. Międzywojenne Zakopane, Trasa papieska, Szlak kulinarny, Szlak stylu zakopiańskiego, czy Zakopane na niepogodę.
Biuro Promocji Zakopanego i Tatrzańska Izba Gospodarcza zamierzają teraz spotykać się z zakopiańskimi przedsiębiorcami i samorządowcami, by przedstawić i poddać konsultacjom pomysły strategii.
– Uważam, że taki plan działania jest jak najbardziej potrzebny. Do tej pory wiele osób w Zakopanem próbuje działać na podobnych zasadach, ale trochę po omacku – zaznacza Dariusz Galica, przedsiębiorca z Zakopanego. – Podoba mi się zwłaszcza pomysł tematycznych tras w Zakopanem. Jednak najważniejsze według mnie jest to, że w końcu zaczniemy z sobą rozmawiać o problemie przyciągnięcia turystów do naszego miasta.
Źródło: Gazeta Krakowska 14.11.2012